Policjanci zatrzymali podczas nocnej interwencji domowej w Lęborku 22-letniego mężczyznę, który stosował przemoc fizyczną i psychiczną wobec swojej partnerki. Zatrzymanie miało charakter prewencyjny, służyło zapewnieniu bezpieczeństwa kobiecie i jej dzieciom, gdyż agresywne zachowanie 22-latka zagrażało ich życiu i zdrowiu.
Wkrótce potem dzielnicowy skontaktował się z partnerką mężczyzny w celu szczegółowego rozpoznania sytuacji rodziny. Ustalenia wskazały na zasadność wydania 22-latkowi nakazu natychmiastowego opuszczenia mieszkania oraz zakazu zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia.
Mężczyzna został poinformowany o miejscach, w których może uzyskać tymczasowe schronienie. 22-latek, w obecności policjanta, mógł zabrać z mieszkania jedynie przedmioty osobistego użytku i niezbędne do wykonywania pracy. Dzielnicowy będzie kontrolować stosowanie się do wydanego nakazu i zakazu. Naruszenie któregoś z nich będzie skutkować sankcjami karnymi określonymi w art. 66b kodeksu wykroczeń, jakimi są kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny oraz zastosowaniem trybu przyspieszonego wobec sprawcy tego wykroczenia.
14-dniowy czas obowiązywania nakazu lub zakazu może być w uzasadnionych przypadkach przedłużony przez sąd.
To kolejny przypadek zastosowania nowej ustawy antyprzemocowej. Wizjer.press informuje też o końcu koszmaru kobiety, która mieszkała ze swoim mężem w jednym z bloków w centrum Jastrzębia-Zdroju. Pomimo wyroku sądu za znęcanie się psychiczne i fizyczne z warunkowym zawieszeniem kary, nic się nie zmieniało. Mężczyzna nadal nadużywał alkoholu, pod wpływem którego stawał się agresywny. Znieważał swoją żonę, a podczas awantur dopuszczał się do rękoczynów.
Wszystko zmieniło się, dzięki wejściu w życie nowego prawa, czyli ustawy antyprzemocowej. Po kolejnym zgłoszeniu przemocy przez kobietę, dzielnicowy udał się wraz z nią do jej mieszkania. Policjant wręczył 77-latkowi nakaz opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania się do jego bezpośredniego otoczenia.
Także chorzowscy policjanci skorzystali z uprawnień, jakie daje im nowe prawo i nakazali opuszczenie mieszkania agresywnemu mężczyźnie. 42-latek w asyście mundurowych opuścił swoje mieszkanie, w którym mieszkał wspólnie ze swoją żoną i przez najbliższe 14 dni ma zakaz zbliżania się do lokalu mieszkalnego i jego najbliższego otoczenia.
Jak doszło do zastosowania nowych przepisów? Chorzowscy policjanci zostali wezwani na interwencję w jednym z mieszkań. Na miejscu okazało się, że 42-letni mężczyzna swoim zachowaniem stwarza zagrożenie dla życia i zdrowia swojej żony. Dzięki wejściu w życie ustawy antyprzemocowej, policjanci skorzystali z przysługującego im prawa i zatrzymali oprawcę, a następnie wręczyli mu nakaz opuszczenia mieszkania.
Przygotowana przez resort sprawiedliwości ustawa antyprzemocowa zaczęła obowiązywać 30 listopada. Zgodnie z nią, sprawca przemocy, który stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia domowników, po wydaniu nakazu przez policjantów, musi bezzwłocznie opuścić mieszkanie oraz otrzymuje zakaz zbliżania się do niego.
Uprawnienia do wydawania natychmiastowego nakazu w tych sprawach zostały przyznane policji, a także Żandarmerii Wojskowej. Nakaz będzie obowiązywał przez 14 dni, jednak na wniosek osoby dotkniętej przemocą sąd może przedłużyć ten okres. Postępowanie sądowe w takiej sprawie powinno się zakończyć w ciągu 30 dni.
Źródło: wizjer.press