„Wystarczy tylko policzyć głosy. Co prawda ta noc będzie nerwowa dla wszystkich w Polsce, ale jestem absolutnie przekonany, że jak policzymy głos do głosu, to zwyciężymy i wygramy” - powiedział Trzaskowski swoim zwolennikom.
Trzaskowski nie przyjedzie dziś do Pałacu Prezydenckiego, gdzie zaprosił go Andrzej Duda. „Nasze wspólne spotkanie to dobry pomysł, Panie prezydencie. Dziękuję. Najodpowiedniejszym momentem wydaje się czas zaraz po ogłoszeniu wyników wyborów przez PKW” - napisał na Twitterze.
Źródło: TVP Info